wtorek, 30 kwietnia 2024

Zamaskowany okultyzm

Bóg stworzył świat duchowy i materialny, a jeden z aniołów zbuntował się pociągając za sobą armię demonów. Szatan, wąż starodawny, smok, diabeł. Imituje to, co Boże, zwodzi ludzi, zawsze kłamie. Ma swoich sprzymierzeńców w systemie tego świata i w upadłej ludzkiej naturze: „Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki” 1J 2,16-17. Dlatego Zło jest niezwykle atrakcyjne i fascynuje człowieka od samego początku, szczególnie takiego, który nie wierzy w istnienie szatana. Opakowane w rozrywkę (kulturę, sztukę, muzykę), niekonwencjonalną medycynę i religie (wszelkie mutacje New Age, sekty) osłabia czujność i prowadzi do nieszczęść. A zazwyczaj ludzie praktykujący np. Tai Chi Chuan, czy stawiający Tarota, czy uprawiający różne formy ezoterycznych terapii – nie kojarzą tragedii, które dzieją się w ich rodzinach, z tymi ich działaniami.

Okultyzm przybiera bardzo przyjazne formy, a nawet podszywa się pod chrześcijaństwo. Jeżeli w tej samej wypowiedzi usłyszymy słowa: mistrz Jezus, energia, świadomość - z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy ocenić ją jako naukę New Age. Przeważnie mamy do czynienia z ludzką kreatywnością, rzadko z ponadnaturalnymi zjawiskami. Tak, czy inaczej przeciwnik Boży ma się dobrze i odnosi wielkie sukcesy. W polityce, religiach, przemyśle rozrywkowym, w gospodarce (w styczniu tego roku na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii szamanka odprawiła swoje rytuały i dmuchnęła w czoła m.in. dyrektora Międzynarodowego Funduszu Walutowego, prezesa Banku Światowego; dyrektora generalnego IKEA).

Ostatnio obejrzałem (na kanale YT: 7 metrów pod ziemią) wywiad z wróżką przewidującą wydarzenia za pomocą kart Tarota. Stawiała np. diagnozę zdrowym aktorom grających chorych pacjentów w serialu „Dr House”, co, na koniec odcinka okazywało się prawdą. Ale również dawała nadzieję ludziom chorym na raka, przewidując, że guz jest niezłośliwy. Rozpoznała też usterkę w ogrzewaniu podłogowym i przewidziała katastrofę Smoleńską. Pani wróżka jest osobą bardzo elegancką, przyzwoitą, elokwentną, wzbudzającą zaufanie, posiadającą swoistą etykę pracy. Chce dawać ludziom to, czego najbardziej potrzebują – nadzieję i wiarę; chce im przepowiadać rzeczy dobre: miłość, zdrowie i pieniądze. Nie nadużywa i nie nadwyręża kart do spraw błahych (np. ktoś ją pytał, czy dojedzie gdzieś na uszkodzonej oponie), nie mówi o sprawach pesymistycznych.

Znam chrześcijan, którzy chodzą do wróżki szukając rozwiązań w kartach, znam też chrześcijanina, który zajął się Tarotem na „pełen etat”. Znam też chrześcijan, którzy wyolbrzymiają działania wiary (czy to nie graniczy z wizualizacją?), kosztem innych wartości i innych wierzących. Trzeba by poddać w wątpliwość ich chrześcijaństwo, lub jest ono połowiczne. Biblia ostrzega przed lekceważącym traktowaniem Boga (Łk 17,26), stan takiego człowieka może być siedem razy gorszy niż przed jego takim powierzchownym nawróceniem. Jezus nie ma nic wspólnego z takimi ludźmi, chociażby powoływali się na Jego imię uzdrawiając, lub czyniąc cuda (Mat 7,22-23).

Przeraża historia wychowywanej na szkółce niedzielnej Doreen Irvine, która „wdrażając się w coraz to nowe arkana magii zaszła w tej dziedzinie wysoko, osiągnęła takie stopnie wtajemniczenia, jakie były udziałem najsłynniejszych magów Zachodu Eliphasa Leviego, Aleistera Crowleya, Papusa”. Opisuje to w autobiografii „Byłam czarownicą”.

Jednak większość rzekomych cudów i zjawisk ponadnaturalnych to zwyczajne złudzenia optyczne, lub placebo, lub wielka potęga ludzkiego umysłu, lub przeduchowiona wyobraźnia. Szczególnie dzisiaj - w czasach rozwoju i możliwości AI - wiele można skutecznie podrobić. A praktyka praktykujących czyni ich mistrzami. Biznes wszak to potężny. „Moim zdaniem większość osób nie jest w stanie odróżnić prawdziwego zjawiska paranormalnego od oszustwa” – mówi jeden ze słynnych iluzjonistów Andre Kole, autor książki „Cuda czy magia?”. Pisarz zbadał tysiące seansów spirytystycznych oraz filipińskich uzdrowień, postrzegań pozazmysłowych ESP (psi), proroctw mormońskich, horoskopów, hipnozy, UFO  i wszystkie zdemaskował i uznał jako mistyfikacje. Świetnie to też pokazuje film „Zaułek koszmarów” z 2021 roku z Bradleyem Cooperem i Cate Blanchett. Bohaterowie wykorzystując naiwność nowojorskich elit, doszli do wielkiej wprawy dzięki dedukcji, obserwacji i wyuczonym oraz wyćwiczonym technikom iluzji, psychologii i umiejętności manipulacji tłumem.

Często też bardzo chcemy, aby wydarzyło się coś, co pasowałoby do ideologii, którą w nas wszczepiono. Przybiera to wymiar społeczny, gdy mówimy o np. reinkarnacji lub cudach eucharystycznych. O tych ostatnich rozmawiałem niedawno (w atmosferze wzajemnego szacunku) z przyjaciółmi – katolikami, którzy twierdzą, że mięsień serca Chrystusa jest ciągle w agonii, że jego męczeństwo trwa, objawia się to w krwawiącej hostii. Jakkolwiek tłumaczą to katoliccy duchowni – Biblia jednoznacznie temu zaprzecza w wielu miejscach, chociażby w rozdz. 9 i 10 Hebr: „Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami, będącej odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby teraz reprezentować nas przed obliczem Boga. Wszedł też nie po to, aby wciąż na nowo ofiarowywać siebie samego — a tak czyni arcykapłan, gdy co roku wchodzi do świątyni z cudzą krwią. Gdyby tak było w przypadku Chrystusa, musiałby On cierpieć wiele razy od powstania świata. Tymczasem On po to ukazał się obecnie, raz przy końcu wieków, aby przez ofiarowanie samego siebie usunąć grzech” Hbr 9, 24-26 oraz „Tam, gdzie jest przebaczenie, nie ma już potrzeby składania ofiary za grzech” Hbr 10,18.

Niby badali taką krew „niezależni” naukowcy, lecz nie wszyscy są zgodni. W marcu tego roku Profesor Mirosław Parafiniuk, kierownik Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, stwierdził obecność tkanki mięśniowej i zdegradowane ludzkie DNA. Badacze nie otrzymali jednak oryginalnej próbki: „Otrzymaliśmy ją w formie bloczku parafinowego. Cechą takich próbek jest duże niebezpieczeństwo ich zanieczyszczenia wynikające z procedury przygotowywania tkanek do badań histopatologicznych. Oznacza to, że do próbki mogą się dostać różne zanieczyszczenia, także ludzkie DNA, bo przechodzi ona przez wiele rąk. Zawsze bardziej miarodajne jest badanie dowodu wyjściowego. Gdyby taki materiał miał zostać zbadany w sprawie kryminalnej, jego wartość byłaby niewielka”. Sprawcą całego zamieszania mogła być bakteria serratia marcescens, zwana po polsku pałeczką cudowną lub pałeczką krwawą.

***

Prawdziwe chrześcijaństwo widzi zakłamaną duchową rzeczywistość na świecie (2Kor2,11) i podczas gdy ludzie walczą przeciwko ludziom, chrześcijanie są uzbrojeni duchowo i wiedzą, że ich walka nie jest skierowana przeciw człowiekowi, „ale przeciw zwierzchnościom, przeciw władzom, przeciw rządcom ciemności tego świata, przeciw duchowemu złu na wyżynach niebieskich” Ef 6,12.
Mamy więc z jednej strony ludzi spragnionych cudów, szukających znaków, poddających się rozmaitym zabobonom, wykorzystanych przez systemy tradycji religijnych lub mistrzów iluzji, lub zwodnicze duchy; a z drugiej strony racjonalistów, ubóstwiających naukę, wyniosłych gnostyków charakteryzujących się nadmierną wiarą we własną wartość i możliwości.

„I tak, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego. On jest dla Żydów powodem upadku, a dla pogan głupstwem, jednakże dla powołanych, tak Żydów, jak i Greków, jest Chrystusem – mocą i mądrością Bożą” 1Kor 1,22-24.

***

Przeglądając Biblię i historię ludu Bożego wyraźnie widzimy od samego początku Boży zakaz kontaktu ze światem pozagrobowym. Takie praktyki zawsze mają bolesne konsekwencje. A mężów Bożych, posłusznych Jego woli Bóg obdarza swoimi duchowymi darami. Nie po to Bóg oddał Swojego Syna jako ofiarę za grzech, aby ludzie szukali rady, pokoju i szczęścia poza Swoim Wszechmogącym Stwórcą. Oto kilkanaście wybranych fragmentów Pisma Świętego:

 

„Nie będziecie wróżyć ani czarować” 3Moj 19,26

„Niech nie znajdzie się u ciebie ani wróżbita, ani wieszczbiarz, ani guślarz, ani czarodziej” 5Moj 18,10

„Gdyż nieposłuszeństwo jest takim samym grzechem, jak czary, a krnąbrność, jak bałwochwalstwo i oddawanie czci obrazom” 1Sm 15,23

 „Ale ty [Panie] opuściłeś swój lud, dom Jakuba, gdyż pełen jest obrzydliwości wschodu i są oni wróżbitami jak Filistyni” Iz 2,6

„A gdy wam powiedzą: Radźcie się wywoływaczy duchów, idźcie do wróżbitów, ćwierkających i szemrzących zaklęcia, to czy lud nie ma się radzić swojego Boga? Czy w sprawie żywych ma się radzić umarłych?” Iz 8,19

„A teraz słuchaj tego, lubieżnico, co mieszkasz bezpiecznie, co myślisz sobie: "Ja i nikt więcej! Nie siedzę jak wdowa, nie zostanę bezdzietna!" Lecz przyjdzie na ciebie i jedno, i drugie, nagle, jednego dnia; bezdzietność i wdowieństwo bez miary spadnie na ciebie mimo twoich licznych czarów i twoich nader wielu zaklęć. Opierałaś się na swej przewrotności, mówiłaś: "Nikt mnie nie widzi". Twoja mądrość i twa wiedza: one cię zwiodły. Pomyślałaś sobie: "Ja i nikt więcej!" Spotka więc ciebie nieszczęście; nie będziesz znała na nie zaklęcia. Spadnie na ciebie klęska nie zdołasz jej odwrócić. Przyjdzie na ciebie nagle zguba, jakiej sobie nie wyobrażasz. Obstawaj przy swych zaklęciach i przy swoich licznych czarach, którymi zajmowałaś się od swojej młodości. Może z nich skorzystasz, może lęk wywołasz? Natrudziłaś się z wielu swymi doradcami; niech się stawią i niech cię wybawią modlący się do nieba, ci, którzy wpatrują się w gwiazdy, obwieszczają w każdym miesiącu to, co się ma tobie wydarzyć. Oto są jak plewy - ogień je pochłania. Nie mogą się uratować z mocy płomieni. Nie są to rozżarzone węgle, co grzeją, ognisko, przy którym można odpocząć. Tak dzieje się z tymi, z którymi się trudziłaś od młodości - z twymi czarownikami: błądzą jeden przez drugiego, żaden cię nie wybawi!” Iz 47,8-15

„Pozbawię cię magii i nie będzie już u ciebie wróżbitów” Mi 5,11

„Jozjasz usunął także wywoływaczy duchów i zmarłych, domowe posążki bóstw, bożki i wszystkie inne ohydne bóstwa, które widziano w ziemi Judy i w Jerozolimie. Chciał bowiem wypełnić wymagania Prawa, zapisane w księdze, którą znalazł kapłan Chilkiasz w domu PANA” 2Krl 23,24

„Wy więc nie słuchajcie waszych proroków ani wróżbitów, ani głoszących własne sny, ani przepowiadających rzeczy przyszłe, ani waszych czarowników. Nie wierzcie, gdy wam będą mówić, że was ominie jarzmo Babilonu” Jr 27,9

„Wtedy król rozkazał zwołać magów, astrologów, czarowników i Chaldejczyków, aby opowiedzieli królowi jego sen. Przyszli więc i stanęli przed królem” Dn 2,2

„Wtedy Danielowi została objawiona ta tajemnica w nocnym widzeniu, za co Daniel błogosławił Bogu nieba. Daniel powiedział: Niech będzie błogosławione imię Boga na wieki wieków, bo mądrość i moc do niego należą; On zmienia czasy i okresy, usuwa królów i ustanawia królów. Daje mądrość mądrym, a wiedzę rozumnym; On objawia rzeczy głębokie i ukryte, wie, co jest w ciemności, a światłość z nim mieszka. Ciebie, Boże moich ojców, wysławiam i chwalę za to, że dałeś mi mądrość i moc, że oznajmiłeś mi teraz to, o co cię prosiliśmy. Oznajmiłeś nam bowiem sen króla” Dn 2,19-23

„Przybędę do was na sąd i natychmiast stanę jako świadek przeciwko uprawiającym czary i przeciwko cudzołożnikom, i przeciwko krzywoprzysięzcom, przeciwko uciskającym najemnika, wdowę i sierotę oraz gnębiącym przybysza, przeciwko tym, którzy się Mnie nie boją − mówi PAN Zastępów” Ml 3,5

„Wkładali zatem na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego. Kiedy Szymon spostrzegł, że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów, przyniósł im pieniądze i powiedział: Dajcie i mnie tę władzę, aby ten, na kogo włożę ręce, otrzymywał Ducha Świętego. Piotr odpowiedział mu jednak: Niech twe srebro przepadnie wraz z tobą, ponieważ sądziłeś, że dar Boga można nabyć za pieniądze. Nie masz cząstki ani udziału w tym poselstwie, gdyż twoje serce nie jest szczere wobec Boga. Opamiętaj się więc i odwróć od tego zła. Proś też Pana, czy nie mógłby ci być przebaczony zamysł twojego serca. Bo widzę, że jesteś pogrążony w gorzkiej żółci i zniewolony przez nieprawość” Dz 8,17-23

„Przeszedłszy całą wyspę aż do Pafos, spotkali pewnego czarnoksiężnika, fałszywego proroka Żyda, imieniem Bar-Jezus, który należał do otoczenia prokonsula Sergiusza Pawła, człowieka rozumnego. Ten, przywoławszy Barnabę i Saula, pragnął posłuchać Słowa Bożego. Lecz wystąpił przeciwko nim czarnoksiężnik Elymas, tak bowiem brzmi w tłumaczeniu jego imię, starając się odwrócić prokonsula od wiary. A Saul, zwany też Pawłem, napełniony Duchem Świętym, utkwił w nim wzrok i rzekł: O, pełny wszelkiego oszukaństwa i wszelkiej przewrotności, synu diabelski, nieprzyjacielu wszelkiej sprawiedliwości! Nie zaprzestaniesz ty wykrzywiać prostych dróg Pańskich? Oto ręka Pana spocznie na tobie! Oślepniesz i przez pewien czas nie będziesz oglądał słońca! Na te słowa mag ociemniał i błądząc bezradnie dookoła, prosił, by go ktoś wziął za rękę i poprowadził” Dz 13,6-11

„A gdyśmy szli na modlitwę, zdarzyło się, że spotkała nas pewna dziewczyna, która miała ducha wieszczego, a która przez swoje wróżby przynosiła wielki zysk panom swoim. Ta, idąc za Pawłem i za nami, wołała mówiąc: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego i zwiastują wam drogę zbawienia. A to czyniła przez wiele dni. Wreszcie Paweł znękany, zwrócił się do ducha i rzekł: Rozkazuję ci w imieniu Jezusa Chrystusa, żebyś z niej wyszedł. I w tej chwili wyszedł” Dz 16,16-18

„I wielu z tych, którzy się zajmowali sztukami magicznymi, znosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Obliczono ich wartość i stwierdzono, że wynosi pięćdziesiąt tysięcy srebrników (utrzymanie 1000 robotników przez 2 miesiące - około 10 mln zł - sic!). Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie” Dz 19,19-20

„Wiadomo, co się bierze z ciała: bałwochwalstwo, czary, nieprzyjaźnie, spór, zazdrość, wybuchy gniewu, samolubstwo, poróżnienia, odstępstwa” Ga 5,19-20

„Pozostali ludzie, którzy nie zginęli od tych plag, nie odwrócili się od dzieł swoich rąk. Nie przestali oddawać pokłonu demonom oraz złotym, srebrnym, miedzianym, kamiennym i drewnianym bożkom, co nie potrafią ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić. Nie odwrócili się także od swych morderstw ani od czarów, ani od nierządu, ani od kradzieży” Ap 9,20-21

„A losem tych, którzy są tchórzliwi i niewierni, i czynią to, co obrzydliwe, i morderców, i dopuszczających się nierządu, i uprawiających czary, i bałwochwalców, i wszelkiego rodzaju kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga” Ap 21,8

„Na zewnątrz pozostaną ludzie bez skrupułów, czarownicy, nierządnicy, zabójcy, bałwochwalcy oraz każdy, kto kocha kłamstwo i się go dopuszcza” Ap 22

 

Rzeczywistością jest Chrystus

„Cały świat leży w mocy Złego” (1J 5,19). Nie ma takiej możliwości by jakikolwiek Homo sapiens mógł przechytrzyć duchowe zbuntowane byty. Każdy człowiek nieświadomie im służy (czasem świadomie). Jedynym wyjściem jest mądrość Bożego Słowa i zaufanie Chrystusowi. Tylko całkowite zawierzenie, oddanie Mu swojego życia, serca, umysłu gwarantuje odpieranie i gaszenie każdego rozżarzonego pocisku Złego (Ef 6,16). Nie ma się co łudzić, że np. praktyka chrztu niemowląt lub Pierwsza Komunia święta dają jakiekolwiek duchowe zabezpieczenie lub wprowadzają do Kościoła. Tylko wiara wzbudzona przez Boga, oparta na Jego Słowach, w posłuszeństwie Duchowi Świętemu wprowadza człowieka do Wiecznego Królestwa Chrystusa, które rozpoczyna się już w doczesności. Nie ma co Bogu dawać tylko świeczki, całkowite zaufanie Bogu to pewność zbawienia i rozpoznanie celu i kulis duchowości w doczesnym życiu. Rzeczywistością i Prawdą jest sam Chrystus, ponieważ „Rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi” Kol 2,15. Przeciwieństwem iluzji jest rzeczywistość i zdrowy rozsądek. Mimo, że większość ludzi woli również dawać diabłu ogarek, ewangelia ciągle jeszcze przynagla: „Wchodźcie przez ciasną bramę, gdyż przestronna jest brama i szeroka droga, która prowadzi do zguby, i wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą” Mt 7,13.

***

Ledwie zarysowałem ten temat, niektóre myśli zaczerpnąłem z książek, które polecam.

Steve Russo – Zabawy z szatanem
Andre Kole – Cuda czy magia?
Samuel Pfeifer - Czy zdrowie za wszelką cenę?
Roger Elwood – Sataniści
Dave Hunt – Zwiedzione chrześcijaństwo
Dave Hunt – Inwazja okultyzmu
Dave Hunt – Psychologia i Kościół
Vaughn Allen – Zwycięstwo nad demonami
Kurt Koch - Pomiędzy wiarą a okultyzmem
John MacArthur – Niewidzialny przeciwnik
Michael Green - Wierzę w klęskę szatana
James W Sire - Światy wokół nas
Josh McDowell - Oszukani
Doreen Irvine – Byłam czarownicą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz