poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Absurdy wiary

Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy rozmaite próby przechodzicie, wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość, wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła doskonałego, abyście byli doskonali i nienaganni, nie mający żadnych braków. Jk 1,2-4

Pewien teolog powiedział: Wiara Kojarzy się powszechnie z wierzeniem w coś wewnętrznie nieprawdopodobnego, absurdalnego, niemającego jakichkolwiek podstaw. Przyczyną tego było głoszenie, że Nowy Byt w Chrystusie jest swego rodzaju absurdem, który należy przyjąć na wiarę.
Przekonanie absurdalne to każde przekonanie, które w sposób oczywisty nie jest możliwe do utrzymania. W węższym sensie jest to każde zdanie sprzeczne z prawami logiki. Przykłady: Syn bezdzietnej matki, żonaty kawaler, przepołowić jabłko na trzy części, raczej na pewno.

Doświadczenie wiary sprawia wytrwałość. Wiara pogłębiana i kształtowana jest przez doświadczenia i próby. Przykłady Eliasza i Elizeusza, których Bóg użył do wzbudzenia wiary w Jego Słowo, będą zawierać pewną dawkę absurdu.
Eliasz będąc u wdowy z Sarepty podczas suszy i głodu uczynił cud  - tak, że ona i jej syn mieli co jeść i pić. W cudowny sposób przeżyli. Po tych wydarzeniach zachorował jej syn i umarł. 1Krl 17.18: Wtedy ona rzekła do Eliasza: Cóż ja mam z tobą, mężu Boży! Przyszedłeś do mnie po to, aby przywieść na pamięć mój grzech i przyprawić o życie mojego syna. Zaczęła więc wątpić w Słowo Boże. Ale Eliasz zaczął wołać do Boga i Bóg przywrócił życie chłopcu. Wtedy rzekła kobieta do Eliasza: Teraz poznałam, że jesteś mężem Bożym i słowo Pana naprawdę jest w ustach twoich. 
Elizeusz, uczeń Eliasza przeżył podobne wydarzenie: Chcąc się odwdzięczyć za dobrodziejstwa jakich doświadczył w rodzinie pewnej zamożnej Szunamitki rzekł: O tym czasie za rok będziesz piastowała syna. A ona na to: Nie, mój panie, mężu Boży, nie łudź twojej służebnicy. Kobieta ta poczęła i za rok o tym czasie porodziła syna, jak powiedział do niej Elizeusz. 2Krl 4,8-37 Ale po latach dziecko zmarło. Wówczas kobieta wybrała się do Elizeusza i rzekła: Czy ja prosiłam mojego pana o syna? Czy nie powiedziałam raczej: Nie łudź mnie? W końcu również to dziecko powróciło do życia, a wiara jego matki utrwaliła się i wzmocniła: Gdy weszła, padła do jego nóg i pokłoniła mu się aż do ziemi, potem zabrała swego syna i wyszła.
W tych dwóch podobnych historiach, w momencie pierwszego doświadczenia wiara, to coś absurdalnego. Wydaje się, że Bóg dał życie po to żeby je odebrać. Rozweselił, by zasmucić. Objawił się, aby zniknąć.

Jezus Chrystus narodził się, by dać nadzieję, która umarła na krzyżu!?

Absurdalna wiara jest większa niż nadzieja:
Teraz więc pozostaje wiara, nadzieja, miłość, te trzy; lecz z nich największa jest miłość. 1Kor 13, 13
Miłość bezsprzecznie jest największa, bo jest wieczna. Natomiast wiara i nadzieja potrzebna jest tylko podczas naszego krótkiego życia na tej ziemi. Potem się nie przydadzą. Z tych dwóch: z wiary i nadziei większa jest wiara. Bez wiary nie ma nadziei, ale bez nadziei możemy mieć wiarę. W beznadziejnych sytuacjach można jeszcze mieć wiarę. A mówią, że nadzieja umiera ostatnia ;-)

Wiara góruje nad nadzieją.

Absurdalna wiara jest większa niż cała Boża zbroja:
Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się. Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, a przede wszystkim (nade wszystko, nad wszystkim), weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego. Ef 6, 12-16

Cała zbroja jest w ogóle bezużyteczna jeżeli nie ma wiary.

Absurdalna wiara w piosence (wierszu):
Pełen niepełności

Tępy niepokój usidlił i więzi 
W samotnym mieście 
Chwile, które na pewno się wydarzą będą bolały 
Te, które są, zabiły marzenia 

Jestem pełen niepełności Ciebie 
Pełen niepełności Ciebie 

Litania rzymskiej marionetki 
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie tak 
Kim jest bliska osoba? Mrokiem? 
Rozstałem się z sobą, aby Ciebie nie ujrzeć

Jestem pełen niepełności Ciebie 
Pełen niepełności Ciebie 

Liczę ciosy gniewu Twojego 
W mieście samotności 
Młode korzenie nóg nie znalazły gruntu 
Zapuściły się w obietnicy 

Jestem pełen niepełności Ciebie 
Pełen niepełności Ciebie

sobota, 16 lutego 2013

Dobrzy ludzie


Bracia zaś wyprawili zaraz w nocy Pawła i Sylasa do Berei; ci, gdy tam przybyli, udali się do synagogi Żydów, którzy byli szlachetniejszego usposobienia niż owi w Tesalonice; przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają. Wielu też z nich uwierzyło, również niemało wybitnych greckich niewiast i mężów. Dz.17,10-12

Temat zbawienia dobrych ludzi powraca jak bumerang. Schemat jest taki: jestem dobrym człowiekiem, nie kradnę, nie zabijam, uczciwie pracuję, rozdaję potrzebującym itp., dlatego prawdopodobnie będę w niebie. Gdy czytałem jakąś chrześcijańską książkę, kiedyś ktoś mi powiedział: czytaj, czytaj, może się nawrócisz. To było upokorzenie, kubeł zimnej wody na moje poglądy. Do czego tu się nawracać? Wszystko jest ze mną ok! Nic nie potrzebuję zmieniać, jest dobrze. Uparcie broniłem swojego status quo.
Ale jest taki typ ludzi, którzy z radością i wdzięcznością przyjmują Słowo. (zob. też Dz.2,41: Ci więc, którzy chętnie przyjęli jego słowa, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się tego dnia około trzech tysięcy dusz. UBG). Badają, sprawdzają argumentację wykładowcy, z otwartym umysłem odkrywają nowe prawdy biblijne. Są to ludzie, którzy charakteryzują się logicznym, niezależnym, szerokim myśleniem, dobrym wychowaniem, uprzejmością, szacunkiem do innych, pracowitością, uczciwością, zdrowym rozsądkiem. Czyli dobrzy ludzie. Dobrze urodzeni – jak nazywa greckie tłumaczenie słuchaczy w Berei. Nie często się spotyka takich ludzi, a jest wielką przyjemnością dyskusja z takim otwartym umysłem. Myślę, że niewiele im brakuje do poznania Boga (nic nie umniejszając spektakularnym nawróceniom, przemianom narkomanów, gangsterów itp.).

czwartek, 14 lutego 2013

Nowe Życie


A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez ODNOWIENIE umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe. Rz.12,2


W pierwszym momencie wydaje się, że w tym zdaniu chodzi o odświeżenie starego, poprzedniego sposobu myślenia stosując np. takie zabiegi jak: "przemalowanie", "odkurzanie", "tuning"; czy też chodzi o usunięcie tego, co podczas wędrówki życia zabrudza nasz umysł i powrót do dawnego sposobu myślenia, powrót do naszych pierwszych myśli, lub poprzednich nawyków myślowych. Tak sugeruje tłumaczenie Biblii Warszawskiej.
(Słowniki: Odnowić, odnawiać: zrobić coś, aby stara rzecz była jak nowa, przywracać czemuś wygląd rzeczy nowej, podejmować coś na nowo, np. odnowienie przyjaźni. Synonimy: odświeżyć, wznowić, dokonać renowacji, odbudować, odrestaurować, zbudować na nowo, przywrócić, rekonstruować, zacząć od nowa)

Natomiast greckie słowo tu użyte oznacza: czynić nowym, uczynienie czegoś zupełnie nowym. "Przed słowem jest dodany przyimek właściwy dla oznaczenia intensyfikacji czynności, lub cechy desygnowanej przez człon słowny lub imienny /całkowicie, do końca/" (Wielki Słownik Grecko-Polski Nowego Testamentu, wyd. Vocatio). Mamy więc tu do czynienia ze słowem oznaczającym stworzenie czegoś zupełnie nowego, czegoś, czego jeszcze nigdy nie przeżyliśmy, nigdy nie widzieliśmy, nigdy wcześniej nie wykonywaliśmy. Tak, jak do tej pory widzimy niebo i ziemię takimi jakimi są, lecz kiedyś zobaczymy wszystko nowe. Jan w objawieniu już to zobaczył: I widziałem NOWE niebo i NOWĄ ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. I widziałem miasto święte, NOWE Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. Obj. 21,1-2 Przemiana przez odnowienie umysłu z naszego wersetu oznacza całkowitą zmianę myślenia. Stare nawyki, sposoby myślenia, motywacje, dotychczasowe rozważania, refleksje, wzorce – wszystko to przeminęło w momencie nawrócenia. A więc z każdym dniem nowa myśl zmienia nasz sposób działania, ustawicznie wprowadzamy zmiany wg wzorców Biblijnych, zmiany i działania, których do tej pory nie znaliśmy. 
Nie można uczynić nowym czegoś, co już wcześniej było nowe. Nowe staje się tylko raz, jak Chrystus raz zmartwychwstał. Nasz wewnętrzny człowiek aż do śmierci poznaje kolejne nowe myśli, olśnienia, objawienia, nowe piękno, zasady, prawdy, zwyczaje; wprowadza je w życie - nowe życie, zapoczątkowane przez wiarę w zmartwychwstanie Chrystusa.
Ilustrują to poniższe wersety, w których jest użyte to samo słowo oznaczające w grece: uczynić coś zupełnie nowym, dać się odnowić, przemienić całkowicie.


Dlatego nie upadamy na duchu; bo choć zewnętrzny nasz człowiek niszczeje, to jednak ten nasz wewnętrzny ODNAWIA się z każdym dniem. 2Kor.4,16

Nie okłamujcie się nawzajem, skoro zewlekliście z siebie starego człowieka wraz z uczynkami jego, a przyoblekli NOWEGO, który się ODNAWIA ustawicznie ku poznaniu na obraz tego, który go stworzył. Kol.3,9-10

Ale gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz ODNOWIENIE przez Ducha Świętego. Tyt.3,4-5

Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i ODNÓWCIE się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w NOWEGO człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy. Ef.4,22-25

Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my NOWE życie prowadzili. Rz.6,4

Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się NOWE. 2Kor.5,17

Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych - którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego, i zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz cudownych mocy wieku przyszłego - gdy odpadli, powtórnie ODNOWIĆ i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko. Hebr.6,4-6



wtorek, 29 stycznia 2013

Znać Boga


 W związku z minionym właśnie   Tygodniem Modlitw o Jedność Chrześcijan oraz Dniem Islamu w Gdańsku i Sopocie, zastanawiam się, co to znaczy "znać Boga". Sobór Watykański II określił niechrześcijan jako "przyporządkowanych w rozmaity sposób do Ludu Bożego" i objętych Bożym planem zbawienia, pod warunkiem, że prowadzą uczciwe życie, szukają Boga postępując zgodnie ze swoim sumieniem; są po prostu dobrymi ludźmi.
Kto zatem może być zbawiony? Czy można nie znać Boga i być zbawionym?








Kilka wersetów z Biblii:

Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, Rz3,23

Bóg wprawdzie puszczał płazem czasy niewiedzy, teraz jednak wzywa wszędzie wszystkich ludzi, aby się upamiętali, Dz.17,30

Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo,
 mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę, dlatego że poznawszy Boga, nie uwielbili go jako Boga Rz 1:20-21

Dowodzą też oni,
 że treść zakonu jest zapisana w ich sercach; wszak świadczy o tym sumienie ich oraz myśli, które nawzajem się oskarżają lub też biorą w obronę; Rz2,15

Wszystko pięknie uczynił w swoim czasie, nawet wieczność włożył w ich serca; a jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego dokonał Bóg od początku do końca.  Kzn3,11

Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył. Hbr 1,1-2

Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana, Hebr.12,14

A temu, który ma moc utwierdzić was według ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie Chrystusie, według objawienia tajemnicy, przez długie wieki milczeniem pokrytej, ale teraz objawionej i przez pisma prorockie według postanowienia wiecznego Boga obwieszczonej wszystkim narodom, żeby je przywieść do posłuszeństwa wiary Bogu, który jedynie jest mądry, niech będzie chwała na wieki wieków przez Jezusa Chrystusa. Amen. Rz 16,25-27

w ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy NIE ZNAJĄ Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa. Poniosą oni karę: zatracenie wieczne, oddalenie od oblicza Pana i od mocy chwały jego 2Tes1:8-9

Użyte powyżej greckie słowo znać oznacza: znać bliżej, żyć w przyjaźni, być w bliskich stosunkach, być w zażyłości z kimś. Występuje ono najczęściej w ewangelii Jana jako określenie bliskości Ojca i Syna:

Ja go znam, bo od niego jestem i On mnie posłał. J7,29

I nie poznaliście go, ale Ja go znam; i gdybym powiedział, że go nie znam, byłbym podobnym do was kłamcą. Ale Ja go znam i słowo jego zachowuję. J. 8,55

Wtedy mu rzekli: Gdzie jest Ojciec twój? Jezus odpowiedział: Nie znacie ani mnie, ani Ojca mojego. Gdybyście mnie znali, znalibyście też Ojca mego. J. 8,19

A później nadeszły i pozostałe panny, mówiąc: Panie! Panie! Otwórz nam. On zaś, odpowiadając, rzekł: Zaprawdę powiadam wam, nie znam was. Mt. 25
"Nie może to oznaczać, że Chrystus nie wiedział o ich istnieniu, czy też, że nie wiedział kim są. Oznacza to, że oni i Chrystus nigdy nie mieli ze sobą bezpośredniej i osobistej społeczności. I dalej, Chrystus ostrzega nas, że fakt, iż ludzie ci byli religijni, i to ponad przeciętną, nie znaczy, że zastąpi im to osobiste poznanie Zbawiciela. Wiadomości z drugiej ręki, pochodzące z książek, czy od kaznodziei mogą mieć realną i pozytywną wartość, ale nie wystarczają." (David Gooding - Niewzruszone królestwo)

I nikt nie będzie uczył swego ziomka ani też swego brata, mówiąc: Poznaj Pana, bo wszyscy mnie znać będą od najmniejszego aż do największego z nich. Hbr. 8,11
"Poznanie Boga nie oznacza tu, po prostu poznania, że Bóg istnieje. Słowo 'poznać' jest słowem, którego używa biblia dla określenia intymnego związku łączącego męża z żoną (1Moj. 4,1 Biblia Gdańska). Poznanie Boga na poziomie duchowym oznacza osobistą, bezpośrednią, intymną społeczność z Bogiem. Inni ludzie mogą nam bardzo pomóc w zrozumieniu pewnych rzeczy o Bogu, ale aby doświadczyć zbawienia musimy mieć prawo boże zapisane w naszych sercach, musimy poznać Boga osobiście i bezpośrednio." (David Gooding - Niewzruszone królestwo)

I znowu [Piotr] zaparł się pod przysięgą: Nie znam tego człowieka. Mt. 26,74

 Dlatego już odtąd nikogo nie znamy według ciała; a jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy. 2Kor. 5,16

I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa. 2Tm. 3,15


***

Podsumowaniem tej wersetowej argumentacji niech będzie cytat z książki "Człowiek według Bożego serca" Berta Clendennena: Możesz wiedzieć wszystko, co można wiedzieć o Bogu, a jednak umrzeć i pójść do piekła. Musisz znać Boga!


sobota, 26 stycznia 2013

Miłość jak śmierć


Gdy zechciał, ZRODZIŁ nas przez Słowo prawdy, abyśmy byli niejako pierwszym zarodkiem jego stworzeń. Wiedzcie to, umiłowani bracia moi. Jk1,18-19.
Wydawałoby się, że siłą napędową chrześcijanina powinno być to, co mówi (Z owocu swoich ust nasyca człowiek swoje wnętrze, syci się plonem swoich warg.Prz.18,20) oraz to, co robi (Moim pokarmem jest pełnić wolę tego, który mnie posłał, i dokonać jego dzieła. J.4,34). Jednak treść tego fragmentu listu Jakuba poszerza i zmienia moje widzenie. Nie błądźcie - pisze autor 2 wersety wcześniej. Dla upewnienia się poświęciłem trochę czasu na pracę ze słownikiem greckim i przekładem interlinearnym. Wynik egzegezy okazał się bardzo odkrywczy. Greckie słowo, które w naszym tłumaczeniu brzmi zrodził występuje w Biblii jeszcze tylko raz i to 3 wersety wcześniej: (15) potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, RODZI śmierć. Jest to słowo, które nie oznacza rodzenia potomstwa przez stworzenie - raczej oznacza metaforyczne spłodzenie. (Na określenie nowego narodzenia oraz poczęcia Marii i Elżbiety są użyte inne słowa)
Spłodzić wg słownika PWN:
1. «spowodować powstanie istoty żywej przez zapłodnienie»
2. pot. «wydać na świat potomstwo»
3. «stworzyć coś»
W tym rozumowaniu chodzi o połączenie punktów 1 i 3, o ich syntezę lub nawet symbiozę. Z tych dwóch wersetów listu Jakuba wyłania się podstawowy fundamentem wiary: grzech rodzi śmierć, a Bóg daje życie. Trzeciej opcji nie ma. Dowodzi to wielkiej, OJCOWSKIEJ miłości Boga, która pięknie jest ujęta w Pieśni nad Pieśniami: Kim jest ta, która idzie od stepu, oparta na swoim miłym? Pod jabłonią obudziłem cię, tam cię poczęła twoja matka, tam cię porodziła twoja rodzicielka. Połóż mnie jak pieczęć na swoim sercu, jak obrączkę na swoim ramieniu. ALBOWIEM MIŁOŚĆ JEST MOCNA JAK ŚMIERĆ, namiętność twarda jak Szeol. Jej żar to żar ognia, to płomień Pana. Wielkie wody nie ugaszą miłości, a strumienie nie zaleją jej. Jeśliby kto chciał oddać za miłość całe swoje mienie, to czy zasługuje na pogardę? PnP 8:5-7
Zatem karmimy się słowem Bożym, bo tego potrzebujemy, wykonujemy jakieś uczynki, bo chcemy być posłuszni, ale nad tym góruje świadomość bycia dziećmi Bożymi! I ta świadomość jest motywacją, motorem i sensem chrześcijańskiego życia tu na ziemi i w wieczności.