niedziela, 3 kwietnia 2022

Czy wy nie przesadzacie z tym Jezusem?

Spróbuję pokrótce odpowiedzieć na pytanie kolegi, który o sobie mówi, że jest „normalnie wierzący”. W jego pytaniu da się wyczytać pogląd, że wiara to prywatna sprawa, że każda droga prowadzi do Boga, że wystarczy nie szkodzić innym, że czytanie Biblii jest dla profesorów i teologów. Co na to Biblia, co na to Słowo Boże, co na to sam Bóg?


1. Miłość Boga Ojca i Syna Bożego tętniła przez całą wieczność (jeżeli w ogóle słowo ‘całą’ ma tu jakiś sens). Bez początku i bez końca. (Ef2,3-4; J12,24; Hebr7,24; 5Mojż33,27; Iz9,5)

2. Świat, w którym żyjemy miał niedawno swój początek i będzie miał niedługo swój koniec (zdecydowanie bardziej niedługo, niż niedawno). A został stworzony przez Chrystusa, dla Chrystusa i w Chrystusie. W Nim jest wszystko, co ma wartość. On jest wypełnieniem i odpowiedzią na wszystkie pytania i problemy człowieka. (Kol1,16; J1,3; 1Kor10,4; Kol2,2-3; Kol2,9-10)

3. Stworzenie upadło, a jedyną nadzieją i ratunkiem mógł być tylko Chrystus. Bóg w miłości ofiarował Swojego Syna, aby każdy, kto w Niego uwierzy, każdy kto doświadczy duchowego narodzenia, został uratowany i otrzymał Życie wieczne, teraz i na zawsze. Głośno i nieustannie trzeba o tym mówić! (J1,12-13; J3,3; J11,26; Mat19,29; Kol1,27-28; 2Kor5,20)
.
Biorąc pod uwagę powyższe – albo przesadzamy, albo Go lekceważymy; innymi słowy – albo jesteśmy mądrzy, albo głupi (Ps14) – nie istnieje opcja pośrednia, czy przeciętna, czy też normalna w tym powszechnym rozumieniu. Jeżeli twoje życie nie jest pełne Chrystusa we wszystkim, jeżeli nie jest chrystocentryczne, jeżeli kręci się wokół twoich planów i jeżeli poświęcasz Bogu godzinę tygodniowo, to prawdopodobnie myślisz o sobie więcej niż wiesz i jeszcze nie trafiłeś do rzeczywistości po drugiej stronie drzwi narnijskiej szafy – a jest to oryginalna, prawdziwa i naturalna rzeczywistość, którą zaplanował Bóg dla człowieka (Kol2,17). Nadchodzi dzień, że wszyscy ludzie powiedzą: a jednak CHRYSTUS JEST WSZYSTKIM - ale wówczas będzie już za późno (Obj6,15-17). Aby coś drgnęło duchowo w twoim życiu, powtórzę za Apostołem słowa tej doksologii:
.
„Dlatego zginam kolana moje przed Ojcem, od którego wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi bierze swoje imię, by sprawił według bogactwa chwały swojej, żebyście byli przez Ducha jego mocą utwierdzeni w wewnętrznym człowieku, żeby Chrystus przez wiarę zamieszkał w sercach waszych, a wy, wkorzenieni i ugruntowani w miłości, zdołali pojąć ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, i wysokość, i głębokość, i mogli poznać miłość Chrystusową, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali wypełnieni całkowicie pełnią Bożą. Temu zaś, który według mocy działającej w nas potrafi daleko więcej uczynić ponad to wszystko, o co prosimy albo o czym myślimy, temu niech będzie chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia na wieki wieków. Amen.” Ef3,14-21

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz